... - każdy cie zna ! Jesteś gwiazdunią ! - powiedziałam ..
- a no tak - powiedział , ściągnął okulary i myślał że jego przepiękny czekoladowy wzrok zadziała ... może i by zadziałał ale nie na mnie ! :
- mozesz przestać tak robić ? - spytałam
- ale jak ? - spytał z uśmiechem ...
- no przestań z tym swoim wzrokiem , na mnie to nie działa . - powiedziałam
- yy ... to ty nie jestes moją fanką ? - spytał
- ... twoja muzyka jest całkiem niezła ale ty mnie nie kręcisz .... - powiedziałam .
- ołł ... yyy ... a jak mam cie przekonać że nie jestem taki zły ? - spytał
- poprostu odpuść sobie . - powiedziałam - nie znam cie , i nie chce poznać ....
Powiedziałam a potem poszłam ... Szłam do domu i myślałam o co chodziło Bieberowi ... ma do okoła siebie tyle dziewczyn a akurat wybrał mnie ... Gdy byłam już w domu to poszłam do mojego pokoju ... Dopiero teraz go zobaczyłam . Był naprawdę cudowny . Jest koloru fioletowo - zielonego , jest duży i bardzo ładny . W pokoju jest duże łóżko . Mam tam też fortepian i dwie gitary . Jedna gitara jest koloru pięknego drewna a druga jest filoetowa i świeci sie od ozdobnego brokatu . W moim pokoju są dwie patry drzwi . Jedne prowadzą do pięknej i dużej , fioletowej garderoby a drugie do dużej i zielonej łazienki ^^ Bardzo mi sie tu podoba . Nagle zobaczyłam jakis pilot . Nacisnełam duzy , czerwony guzik i nagle kawałek ściany pomiędzy drzwiami do łazienki a drzwiami do garderoby zaczęło sie odsuwać . Potem zobaczyłam piękną sale taneczną . Na drugiej połowie tego była mała scena a na tym mikrofon . Były tam też dwie gitary . Jedna znowu brązowa a druga zielona . Też miała na sobie ozdobny brokat . Co raz bardziej podoba mi sie w Kanadzie ^^ Nagle zobaczyłam że kawałek ściany w innym miejscu sie odsuwa . Nagle weszła tam Lil . Potem sie okazało że też ma tajemnicze przejśćie . Potem ustaliłyśmy że o tym miejscu mozemy powiedzieć tylko jedej najważniejszej osobie w naszym życiu . Następnie wróciłam do swojego pokoju , rozpakowałam wszystkie żeczy i potem wyszłam na mój duży taras . Na przeciwko mnie była jakaś ogromna willa ! Poprostu WOW ! Na przeciwko mojego tarasu znajdował sie też duży taras . Przez okno widzialam że to pokuj jakiegoś chłopaka . Miał kilka lakatów Taylor Swift , Seleny Gomez , Miley Cyrus i Troche więcej Justina Biebera . Potem siedziałam sobie i postanowiłam pograć sobie troche na gitarze . Wzięłam gitare , usiadłam na tarasie , i zaczęłam grać moją piosenkę " Bez Ciebie " ... Tym razem nie śpiewałam , nie chciałam żeby moj brzydki głos ktos usłyszał . Gdy skończyłam grać to popatrzyłam na taras naprzeciwko mnie . Siedział tam jakis chłopak ! Omg ... To znowu był Bieber . :/:/ ... Spotkałam gow Skate Parku a teraz sie dowiaduje ze mieszka naprzeciwko mnie . I znowu zaczynam nie lubieć Stanford ! :/ :/ :/ ! ... Gdy tylko Bieber zorientował sie że go zauważyłam to mi pomachał ... Wtedy wziełam gitare i poszłam do swojego pokoju ... Jak potem chwile patrzyłam na taras Justina to siedział z opuszczoną głową . Zastanawiałam się czy to z mojego powodu czy poprostu dlatego że cos innego sie stało ... hm ...
/Kilka Godzin Puźniej /
Siedziałam sobie w pokoju aż nagle nadszedł wieczur . Poszłam do łazienki , wzięłam prysznic , umyłam zęby i poszłam spać .
/ Nastepny Dzień /
Rano obudziły mnie ciepłe promienie słoneczne . Potem wstałam z łóżka i zrobilam wszystkie poranne czynnosci . Potem zeszłam do salonu . Poszłam do naszej brązowo - kremowej kuchni która jest połączona z salonem w tych samych kolorach co kuchnia . W kuchni była karteczka :
- Vanesso i Lil , ja i tata pojechalismy do Polski bo zapomnielismy o najważniejszym . Czyli naszym piesku Rafim ! Nie wiem jak moglismy o nim zapomnieć . Wrócimy za jakies 6 dni . Prosze bądźcie grzeczne . Mama .
Ten list mnie zdziwił . Nie wierze jak mogliśmy zapomnieć o Rafim ! To mój koffany piesek a o nim zapomniałam . Nie wybacze sobie tego do końca życia . Po tym jak tak sobie myślałam to wstała Lilka ^^ Powiedziałam jej o liście od rodziców , a potem zjadłyśmy razem śniadanie . :
- poznałaś już tu kogoś ? - spytała moja siostra
- yyy ... tak jedną oso ... chociarz nie , dwie osoby . Jednej osoby nienawidze ! - powiedziałam
- a kogo takiego nie naiwdzisz ? - spytała
- Biebera . On mieszka na przeciwko nas . Wczoraj gadałam z nim w Skate Parku . - powiedziałam a Lil sie zaśmiała ...
- ale pamiętaj , jak kogoś nie poznasz bliżej to nie będziesz wiedzieć jaki jest . - powiedziała i zaczęła iść na góre do swojego pokoju . - aha , jak byś chciała go bliżej poznać to dzisiaj jest u niego imprezka o 18 . Zaprosił nas obie , zaproszenie dla Ciebie leży w salonie na stoliku . - powiedziała i poszła . Ja poszłam zobaczyc to zaproszenie . Jak przeczytałam to zastanawiałam sie czy pujść ale , pujde bo przypomniały mi sie słowa Lil : Jak kogoś nie poznasz to nie będziesz wiedzieć jaki jest .... Potem poszłam zobaczyc co mam w szafie , nie wiedziałam w co sie ubrać . Pote pregrzebałam troche szafe i znalałam to : LINK... Bardzo mi sie spodobało . Potem juz wiedziałam w co sie ubrać wieć zrobiłam sobie makijarz . Zajęło mi to dużo czasu bo mam tyle kolorów że nie wiedziałam co wybrać , ale nareszcie sie zdecydowałam : LINK ... Nagle wybiła 18 . Tak długo sie zastanawiałam ze aż sie zaraz spuźnie . Nagle Lil mnie zawołała :
- Idziesz czy nie ?! - spytala a ja wybiegłam z pokoju ...
- Wow ! wyglądasz nieziemsko - powiedziała do mnie , a ja sie uśmiechnełam
- ty też - powiedziałam ... Lil wyglądałą tak : LINK ... Bosko ! Zazdroszcze jej ze jest taka ładna ... Potem szybko poszłyśmy na imprezę ... Gdy weszłysmy do domu Justina to zobaczyłyśmyśmy mega dużo ludzi . Potem zobaczyłam Ashley ... I do niej podeszłam ... Ash wygląda tak : LINK ... Ładna , Prawda ?? :P ... Ja i Ash sie mega dobrze bawiłysmy ... nagle zobaczyłam Lil jak całuje sie z jakimś chłopakiem ... Wow ! :P Ten chłopak wyglądal tak : LINK ... Moja siostra to ma powodzenie :P ... Potem ja i Ash poszłysmy siąść sobie koło basenu . Gdy sie odwróciłam zobaczyłam Biebra idącego w moją strone . Wzięłam szybko Ash za ręke i pociągłam w największy tłum .
/ Oczmi Justina /
Jest u mnie impreza . Jest fajnie ale cały czas myśle o Vanessie, myśle czy tu jest , i czy też o mnie czasami myśli ... Ciekawe czemu ona mnie tak nie lubi ... Hm ... Szedłem sobie myśląc aż nagle zobaczyłem Van siedzącą z moją kumpelą Ashley . Fajnie że sie zaprzyjaźniły . Gdy Van sie odwróciła i mnie zobaczyła to pociągneła Ash za sobą i straciłem ja z oczu bo weszły do największego tłumu . Potem zacząłem ją szukac ...
/Oczami Vanessy /
Przepychałyśmy sie przez tłum aż nagle z niego wyszłyśmy . Potem zaczęłyśmy rozmawiać :
- Van , co sie stało ? - spytała mnie.
- Bieber szedł w moja strone i musiałm uciekać - powiedzialam a ona sie zaśmiała .
- Co ? Przecierz Justin jest mega miły - powiedziala
- Serio ? - spytałam
- Tak , czy jak by nie był to był by moim kumplem ? - odparła.
- yyy ... nie wiem czy dobrze zozumiałam ale czy to jest twój kumpel ? - spytałam
- tak , znamy sie od urodzenia . - powiedziała
- aha ... czy cos jeszcze nie wiem ? - spytałam
- yyy ... o mnie wszystko ale chyba nie wiesz że Justin właśnie jest za tobą i tu idzie - powiedziała a ja sie odwróciłam i zobaczyłam JB ! ... yyy ... nie wiedzialam co powiedzieć ... :
- czemu uciekałaś ? - spytał
- yyy .. musiałam pogadać z Ash na osobnosci -powiedzialam pierwsze cos co mi przyszlo na myśl ...
- aha ... - powiedział niepewnie ...
- Yyy .. Van możemy pogadac na osobnosći - spytal
- Tak - powiedziałam ...Potem Justin zabrał mnie na góre gdzie nikt nie mógł wchodzic tylko on ... Następnie poszlismy do jego pokoju . Siedlismy na sofie i Justin zaczął rozmowe :
- za co mnie tak nie lubisz ? - spytał ...
- ... ja nie mowiłam ze cie nie lubie , poprostu cie nie znam ... - powiedziałam
- aha ... to czemu nie chcesz mnie poznać ? - spytał
- yyy... kto ci tak powiedział ? - spytałam
- sam to auważyłem bo jak tylko mnie widzisz to uciekasz ... - powiedział
- no moze było tak na początku ale potem jedna osoba mi powiedziała że naprawde miły jesteś wiec teraz chce cie poznać ... - powiedziałam i sie uśmiechnełam ... a on odwzajemnił uśmiech ... potem popatrzyliśmy sobie w oczy ... teraz widze że jego wszystkie fanki mają racje co do tego że ma śliczne oczy . Potem przypomniałam sobie o świecie . Następnie poszliśmy na dół .
/Kilka godzin puźniej /
Bawilismy sie mega długo ... Justin Troche sie opił ... nie tylko on ... Lil też była pijana ... Ja nie piłam .
Po 1 . Nie mogłam bo od 16 lat można w Kanadzie pic .
Po 2 . Nie ciągnie mnie do Alkocholu ani papierosów ....
Potem Justin powiedział żebyśmy sie wybrali na spacer ... A co mi tam ... poszlam :P Szliśmy sobie chodnikiem ... rozmawialiśmy i nagle Justin chwycił mnie za rękę ... Ymm ... Potem powiedział ze mnie kocha ... Nie chciałam mu wierzyć bo był pijany ... nagle mnie pocałowal ... yyy ... Wtedy coś do niego poczułam ... Chyba sie w nim troche zadużyłam ... Sama nie wierze w to co mowie ... zabujałam sie w Biberze ... Gdy Justin się ode mnie odkleił to powedział że jestem mega Sexy ... jak zauważyłam był barzdo pijany ... :
- chodź wracamy juz - powiedziałam ...
- ale po co mamy do nich wracać ... - spytał ...
- poprostu chodź ... - wtedy poszliśmy ...
/ Następny Dzień / /Południe /
Wow ! Już południe ... a ja dopiero teraz sie obudziłam ... potem poszłam do łazienki ... zrobiłam wszystkie poranne czynności i zeszłam na dół ... Następnie zajrzałam na plotki o gwiazdach ... Lubiałam na to wchodzic ... Nagle zobaczyłam nagłowek : JUSTIN BIEBER PIJANY CAŁUJE SIE ZE SWOJĄ NOWĄ DZIEWCZYNĄ ... Jak to zobaczyłam to normalnie zamarłam ... Potem przeczytałam artykół :
- Wczoraj , Justin Bieber urządził imprezę ... Po kilku godzinach imprezy Justin Bieber i jego dziewczyna której imienia nie znamy , całowali sie niedaleko domu Justina ... Bieber był pijany ...
Nie mogłam uwierzyć w to co widze ... Potem zobaczyłam na komentarze ... :
- Jakbym wiedziała kim jest ta idiotka to zaraz bym ją zabiła
- Jaka kretynka kradnie mi Justinka !
Jeden komentarz mnie zaskoczył :
- Ludzie ! Dajcie jej spokuj ! I Justinowi też ! Justin ma prawo żyć ! Fajnie że dla nas śpiewa ale on po za karierą ma też życie prywatne ... A ta dziewczyna pasuje do niego . Naprawde ładna z nich parka ...
Ten komentarz mnie bardzo zadziwił ! Jedna mądra osoba sie znalazła ... tylko że ten calus to był przypadek ... Teraz kurde , pół świata mnie nie nawidzi ... Nagle zadzwonił mój telefon ... to był jakiś nieznajomy nr ... :
- Hej Van , tu Justin , Nie wiem co sie wczoraj wydarzylo na tym spacerze bo nic nie pamietam pamietam tylko ze poszliśmy na ten spacer a dalej nic ... cokolwiek sie wydarzyło to przepraszma cie za to ! ... - powiedział ...
- jeśli chcesz sobie odświeżyć pamięć to wejdz na strone o plotkach ... o naszym niechcianym pocałunku świeci po całym necie - powiedzialam i sie rozłączyłam ... Nie byłam zła na Biebera ale poprostu chciałam żeby zobaczył to zdjęcie a potem ze mną rozmawiał ... Nagle zadzwoniłl dzwonek do drzwi ... bałam sie otworzyć bo jeśli by to byla jakaś nakręcona fanka to ... ale trudno ... otworzyłam ... Stał tam Justin . :
- przepraszma cię za to ! - powiedział ...
- nic nie szkodzi ... rozumiem ze byłeś pijany itd .- powiedziałam ...
- to dobrze ... - powiedział i mnie przytulił ... Wtedy zobaczyłam reportera za drzewem ... i szybko sie odsunełam od Justina :
- co jest ? - spytał
- reporter za drzewem ... - powiedziałam - moze lepiej wiejdź
- okejj ... - powiedział i wszedł do mnie ...
- ja zaraz przyjde tylko ide zobaczyc co z Lil ... - powiedziałam i pozłam na góre... Gdy weszłam do pokoju Lil ona leżała w łóżku ... :
- oo hej - powiedziała ...
- co ty tak długo nie wstajesz ? - spytałam ...
- głowa mnie boli ... - powiedziała
- idź na świeże powietrze to przestanie ... - powiedziałam i wyszłam z jej pokoju ...
Potem zeszłam na dół . Spytałam sie Justina czy chce cos do picia ale nic nie chciał , potem spytał sie o czym gadaliśmy na spacerze ... :
- yy.. ty zacząleś mówić że mnie kochasz a potem mnie pocałowałeś - powiedziałam ....
- aha ... no to nieźle było - powiedział
- tak , naszczęście wiem ze byłeś piany i mówiłeś bzdury ...- powiedziałam
- yy... tylko ze to nie ... - powiedział ale nie dokończył bo Lil przyszła na dół ... :
- o hej Justin - powiedziała ...
- siemka - odpowiedział ....
- fajna imprezka wczoraj była ... - powiedziała i usiadła przed laptopem ... Patrzylismy na nią aż nagle robiła wielkie oczy .... :
- yyy.... czyli wy jesteście razem ? - spytała
- nie - odpowiedzieliśmy równocześnie ...
- yy... a co ma oznaczać ten całus ?- spytała
- to było przypadkiem ... - powiedziałam - Justin był pijany i przez przypadek mnei pocałował ...
- aha ... - powiedziała
- a jak sie calowalo z tym chłopakiem ... ? - spytałam Lilki ...
- a z Jakiem ? Yyy ... to mój chłopak od wczoraj - powiedziała
- ahaa ... - jękneliśmy równo z Justinem ...
/Oczami Justina /
... Nagle wyszedlem z jej domu ... Wkurzyłem sie ze szyscy o ty wiedzą ! Tak szczeże mówiąć to ja kocham Van ! Chciałem jej to powiedzieć ale nagle Lil weszla ... Niemogłem tam duzej wytrzymać i poszełm na spacer ... pierwsze dopadły mnie fanki a potem reporteży ... zadawiali pelno pytań ale ja nie odpowiadałem ... tylko założyłem kaptur na glowe i zacząłem biec ... pobiegłem do mojego tajnego miejsca ... tam mogłem odpocząc od sławy ... Wyglądało ono tak : LINK ... Kocham to miejsce ... przychodze tu od dnia moich 11 urodzin ... Tam usiadłem na brzegu jeziorka i myślałem sobie o wszystkim ... Nagle ktoś powiedział :
- masz zamiar tu siedzieć tak sam - gdy sie odwróciłem stała tam Vanessa ... Bardzo sie ucieszyłem że ją widze ... Może wkońcu moge jej powiedzieć prawde ? :
- jak tu trafiłaś ? - spytałem
- szłam za tobą ... nie jestes zły , prawda ? - spytala
- nie , nawet sie ciesze ... - powiedziałem ...
/Oczam Van /
Rozmawialiśmy chwile aż nagle usiadłam obok niego , to miejsce w którym byliśmy bylo śliczne ... Potem Justin zaczął rozmowe :
- yy .. Van ... bo ty ... podobasz mi sie ... - powiedzial ...
- serio ? - powiedziałam i sie uśmiechnełam ...
- tak ... chciala byś być ze mną ? - spytał
- tak ... od kąd rozmawialiśmy u ciebie w pokoju to sie w tobie zakochałam ... - powiedziałam ...
- i ten całus chyba nie był przypadkowy , nawet jak jestem pijany to chyba wiem co robie ... - powiedział ...
- moze .... - powiedziałam a on mnie pocałował ... Potem poszlismy do domu rozmawiając ... Następnie Just poszedł do siebie a ja do siebie ... Potem zaczęlam szukać Lil ... pierwsze szukałam w domu ale jej nie było ... potem poszłam zobaczyć czy nie ma jej za domem ... Jej tam nie było ale zobaczyłam duży basen ... zapomnialam zobaczyć co sie znajduje z tyłu domu ... no ale cuż jestem tu dopiero 3 dzień ... Potem przypomnialam sobie że Lil może być w sali tanecznej ... przypominając sobie to , szybko pobiegłam do sali tanecznej ... byla tam ona i tańczyła ... zobaczyła mnie w odbiciu lustra ... Potem powiedziała ze Jake ja zdradził ... Bardzo szybko ... :/ :/ ....
I Jak ? Dawajcie Komcie ^^
Piszcie na GG : 32211147 ;)
Papa ;*****
Ciekawy ; ) ; )
OdpowiedzUsuńzajebisty !!! Czekam na nexta !!!
OdpowiedzUsuńKtoś przede mna ma racje ... jest zaje***** ... ale ja powiem zajeboski :P:P:P Czekam na następny <3
OdpowiedzUsuń